Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Ragnarok, czyli koniec Thora, jakiego znaliśmy

Najnowsze dzieło Marvela zarabia krocie wzdłuż i wszerz globu oraz zbiera pozytywne recenzje dając studiu, producentom i reżyserowi powody do zadowolenia. Marvel Cinematic Universe   udowadnia, że potrafi być nadal świeże i nie doszło do zmęczenia materiału. A co najważniejsze unika wszystkich błędów konkurencji z DC tworząc spójny, zrównoważony świat z konsekwentnie prowadzonymi postaciami. Tym razem dostajemy kolorowy, zabawny rollercoaster, któremu bliżej do konwencji Strażników Galaktyki , niż poprzednich filmów o nordyckim bogu. Thor zmienia tutaj nie tylko swoje oblicze, ale również charakter. Podobnie, jak wcześniej jest przejęty poszukiwaniem pokoju w dziewięciu światach ale tym razem jego boska beztroska nie razi, jak w poprzednich filmach. Najnowsza wersja Thora ma nadal buntownicze podejście, jednak okraszone ogromną dozą dystansu. Ragnarok ma wyraźny sznyt komediowy, przywołując klasyczne filmy lat 80. poprzedniego stulecia, jak Pogromcy duchów, które brakiem po...