Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017

Loki - L'enfant terrible Marvela w tragedii greckiej zaklęty

Kilka tygodni temu nakładem Mucha Comics ukazała się licząca zaledwie 4 zeszyty miniseria Loki . Opowiada o zwycięstwie Lokiego nad bogami Asgardu i przejęciu przez niego władzy. Napisana przez Roberta Rodiego i przepięknie ilustrowana przez Esada T. Ribicia. W skrócie, historia przedstawia się następująco: Loki, po pokonaniu Thora i objęciu tronu Asgardu, musi stawić czoła nie tylko nowym obowiązkom, które przed nim, ale też rozstrzygnąć los uwięzionego w lochu brata. Sam komiks prezentuje się bajecznie w warstwie wizualnej. Wyblakłe kolory, malarskość kadru, oraz oszczędność szczegółów świetnie pasują do scenariusza i rysu postaci Lokiego nakreślonego przez Rodiego. Od razu zaznaczę, że jestem zwolennikiem odmiennego stylu rysowania. Bliżej mi do Romity Jr., Kuberta czy Openy. Niemniej w przypadku tej historii nie oczekiwałbym innego świata przedstawionego. Ribic swoim stylem doskonale oddaje alienację bohatera zarówno w obrębie jego psychiki, jak i otaczającej go rzeczywistości....